Na południowym krańcu Polski, na granicy ze Słowacją leży malowniczy Beskid Żywiecki, którego najwyższym szczytem jest Babia Góra (1725 metrów nad poziomem morza). Pasmo górskie znajduje się w obrębie dwóch województw – śląskiego i małopolskiego, a także u naszych południowych sąsiadów. Szukając wakacyjnego odpoczynku, wybór Beskidu Żywieckiego jest strzałem w dziesiątkę, ponieważ atrakcje znajdzie tam dla siebie każdy z urlopowiczów. Miejscowości leżące w tych górach są bardzo dobrze rozwinięte pod względem turystyki i komunikacji, a wypoczywający znajdą w Beskidach wspaniałe widoki na okoliczne pasma, ciszę i spokój w leśnych ostępach, praktycznie nie tkniętych ludzką ręką, krystalicznie czyste strumyki oraz dziką faunę i florę.
Beskid Żywiecki to jedno z najwyższych pasm górskich w naszym kraju, ponieważ to właśnie w jego obrębie znajduje się Babia Góra – najwyższy szczyt Polski poza Tatrami. Ten wznoszący się na wysokość 1725 metrów nad poziom morza masyw górski jest tak niezwykły, że dla jego ochrony utworzono Babiogórski Park Narodowy. Dlatego też na jego terenie należy poruszać się wyłącznie po szlakach, nie schodząc w nieznany teren, by po pierwsze nie naruszyć dzikiej przyrody, ale także po to, by nie stworzyć dla siebie zagrożenia – północne stoki Babiej Góry są bardzo strome, pełne urwisk i przepaści, więc nieostrożne poruszanie się po nich może spowodować, że dojdzie do wypadku, w którym można nawet zginąć. Na Babiej niebezpiecznie jest też zimą, ponieważ szczyt nazywany jest także „Matką Niepogód”, a to z tej przyczyny, że z racji dużej wysokości nad poziomem morza i charakterystycznego ukształtowania bardzo szybko zmienia się pogoda, potrafiąc w moment przejść od słonecznej i ciepłej wiosny do zimowej zamieci śnieżnej, w której można stracić orientację i zamarznąć w oczekiwaniu na pomoc ratowników Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Dość jednak tych złych informacji, Babia Góra to przecież znakomity cel jednodniowych wypraw dla mniej i bardziej zaprawionych w bojach wędrowców. Jeśli pogoda jest stabilna i jesteśmy dobrze przygotowani, nie mamy się czego obawiać. Poruszając się po szlaku, najlepiej czerwonym, rozpoczynającym się na przełęczy Krowiarki, w ciągu dwóch-trzech godzin znajdziemy się bezpiecznie na szczycie, podziwiając po drodze fantastyczne widoki, jakie zapewnić nam może na tym obszarze tylko Babia Góra. A widać niemal wszystko w promieniu 100 kilometrów – poczynając od Tatr na południu, przez pozostałe beskidzkie pasma ze wszystkich innych stron, aż po krakowskie bloki i fabryki w oddali. Z trasą poradzą sobie bez trudu już 7-letnie dzieci, więc może to być także rodzinna wyprawa. Na południowych stokach Babiej Góry zlokalizowano schronisko na Markowych Szczawinach, które w niedawnym czasie przeszło gruntowną przebudowę, a w zasadzie powstało całkiem na nowo. Możemy tam posilić się po trudach wyprawy oraz znaleźć schronienie na noc lub w przypadku gorszej pogody. Dla amatorów nieco mocniejszych wrażeń przygotowano żółty szlak „Perć Akademików”, który prowadzi praktycznie pionowo w górę na szczyt Babiej i nie brakuje na nim sztucznych zabezpieczeń, takich jak łańcuchy. Szlak zamykany jest na zimę, ponieważ wtedy panują tam bardzo trudne warunki i jest niebezpiecznie.
Beskid Żywiecki to jednak nie tylko Babia Góra. Praktycznie każdy szczyt w tym paśmie może wzbudzić nasze zainteresowanie, ponieważ zapewnia ciekawe panoramy widokowe na różne części świata. Godnym polecenia na pewno jest Pilsko (1557 m), leżące na granicy Polski i Słowacji. Zimą to prawdziwy raj dla narciarzy, ponieważ jest tam wiele wyciągów krzesełkowych i orczykowych, które wywiozą amatorów białego szaleństwa praktycznie na sam szczyt. Innymi ciekawymi szczytami są: Wielka Racza, Wielka Rycerzowa, Romanka, Rysianka czy Boraczy Wierch. Wędrując po Beskidach napotkamy wiele pięknych polan, leśne ostępy, drewnianą zabytkową zabudowę, a także serdecznych ludzi, którzy pomogą rozwiązać ewentualne problemy i wskażą kierunek, w którym trzeba wyruszyć na górski szlak. Nie ma problemów ze znalezieniem noclegu, zwłaszcza w Zawoi, Żywcu, czy Korbielowie, które są znakomicie przygotowane na przyjęcie turystów. Latem warto zapoznać się też z kalendarzem wydarzeń w tych miejscowościach, ponieważ nie brakuje górskich festiwali i imprez folklorystycznych, wśród których największym jest międzynarodowy Tydzień Kultury Beskidzkiej – znakomita okazja do zapoznania się z muzyką i tańcem górali z całego świata, którzy tłumnie ściągają do Żywca, Makowa Podhalańskiego, Wisły i Szczyrku, by występować na lokalnych scenach.