Tanie wakacje

51248W dobie tanich linii lotniczych świat jest na wyciągnięcie ręki niemal każdego z nas. Już za kilkadziesiąt złotych możemy polecieć nie tylko do europejskich stolic, ale też np. do Maroka lub Izraela. Jednak koszt podróży nie kończy się na rezerwacji miejsca w samolocie. Jak więc sprawić, by wyprawa przyniosła wiele wrażeń, nie opróżniając przy tym kieszeni? Jest na to kilka sprawdzonych sposobów.

Poza transportem największe koszty podczas podróży generują noclegi. By zaoszczędzić na zakwaterowaniu, wcale nie musimy wkładać do plecaka namiotu. Doskonałą opcją jest korzystanie z CouchSurfingu. To portal internetowy (couchsurfing.com), który skupia miłośników zwiedzania świata. Dzielą się oni nie tylko swoimi pasjami, ale przede wszystkim… miejscem do spania. Za pośrednictwem strony oferuje się podróżnikom możliwość darmowego zakwaterowania u siebie w domu. Wydaje się, że to opcja dla odważnych, jednakże portal działa w oparciu o komentarze i opinie, by zminimalizować ryzyko przyjęcia do domu niemiłych gościu lub wylądowania u kogoś, kto sprawi, że nasze wakacje będą niekoniecznie udane. Portal skupia już dwa miliony użytkowników, dając możliwość darmowego noclegu, ale też zobaczenia danego miasta czy kraju „od kuchni” – couchsurferzy bowiem nie tylko oddają przybyszowi kanapę, ale często oprowadzają go po regionie, pokazując zabytki i miejsca, których próżno szukać w przewodnikach i turystycznych katalogach.

Kolejna opcja, która sprawi, że w podsumowaniu kosztów podróży przy „zakwaterowaniu” wpiszemy: „0 złotych”, to tzw. zamiana domami. Tutaj również z pomocą przychodzi nam Internet – działający od kilkunastu lat portal homeexchnage.com skupia ludzi z całego świata, którzy na pewien czas udostępniają sobie nawzajem swoje domy lub mieszkania. Tutaj również zabezpieczeniem są komentarze, opinie i zdjęcia użytkowników.

Jeśli powyższe opcje wydają nam się zbyt ryzykowne lub po prostu nie jesteśmy na tyle otwarci, by udostępniać nieznajomym swoją sypialnię, nadal mamy masę innych możliwości noclegu. Tanie hostele wciąż kojarzą się z sypialniami dla kilkunastu osób i standardem, dla którego brakuje minusowej skali ocen. Bardzo mylnie. Hostele cieszą się coraz lepszym wyposażeniem, podczas gdy cena pokoju (często z prywatną łazienką) jest o wiele niższa niż w hotelach, które nie dają podróżnemu nic więcej poza gwiazdką. Dobrym rozwiązaniem jest także poszukanie prywatnych mieszkań na wynajem, często takie oferty umieszczają w Internecie Polacy, którzy np. przeprowadzili się do Hiszpanii i poza codzienną pracą zajmują się również wynajmem pokoi turystom. Ceny takich ofert są o wiele korzystniejsze niż propozycje biur podróży.

Możliwości taniego zakwaterowania jest wiele, nie można tutaj pominąć całkiem odważnych rozwiązań, jak np. spanie pod gołym niebem, na lotnisku czy rozkładanie namiotu tam, gdzie akurat zawędrowaliśmy. Wszystko zależy od naszej odwagi, pomysłowości, no i oczywiście tego, ile mamy w portfelu. Zwykle jednak te najtańsze wyprawy przynoszą najwięcej przygód i wspaniałych wspomnień.